.:Wild Paws:.

Tutaj przeżyjesz prawdziwą przygodę! Zarejestruj się już teraz!

Ogłoszenie

Administracja Pora roku Pogoda/Temperatura Nawigacja
Yithis
Zima.
Regulaminy
Swahili
Obfite opady śniegu,
Pada śnieg, czasem deszcz
Przywitaj się
Luos
dookoła jest lód.
od 3 °C do -15 °C
Karty Postaci
Samanva
Wymiana

#101 2014-10-26 15:47:00

 Moyo

Początkujący

Skąd: kogo to miałoby obchodzić...
Zarejestrowany: 2014-10-20
Posty: 175
Punktów :   
Postać: Tamuka, Mituso
Gatunek: Pantera śnieżna, Pegaz

Re: Łososiowa Rzeka

- N-niedźwiedź?? Wilczyca usłyszała odpowiedź Luos. Wiedziała co to niedźwiedź, oraz wiedziała jakie jest niebezpieczeństwo gdy się takiego spotka. Była jeszcze noc, więc widoczność nie była taka wielka. Naisa schowała się za pobliską skałę aby drapieżnik jej nie znalazł.


IMU IMU KALABADA! ~ Motto Tamuki


Poprzednia postać: Naisa, Powód śmierci: zabita przez Luos

Offline

 

#102 2014-10-26 16:28:31

Luos

Czarna Śmierć.

Zarejestrowany: 2014-10-17
Posty: 196
Punktów :   
Postać: Luos
Gatunek: wilk (?)
Autor awatara: Ja/strona z tapetami

Re: Łososiowa Rzeka

Czarna warknęła.
-No, dalej, wyjdź, jeśli masz odwagę.- Była w pełni gotowa do walki. Jeśli reszta nie ucieknie, może nawet powalą niedźwiedzia...
//Z wysokiej trawy wypadł dość duży niedźwiedź ze szramą na pysku. Bestia popatrzyła na gromadę wzrokiem mordercy, po czym ryknęła.
W czasie walki nie możecie zadawać ciosów. Piszcie, że "spróbował ugryźć", "spróbował poddusić", a nie "ugryzł" "poddusił". O tym, czy wam się udało, zadecyduje los. //


Daj deli dol daj doli del
Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej

Everything that kills me makes me feel alive

"Proponuję rozszarpać go na strzępy, wypruć flaki, a futro porozrzucać po całym lesie."

Offline

 

#103 2014-10-26 17:33:17

 Moyo

Początkujący

Skąd: kogo to miałoby obchodzić...
Zarejestrowany: 2014-10-20
Posty: 175
Punktów :   
Postać: Tamuka, Mituso
Gatunek: Pantera śnieżna, Pegaz

Re: Łososiowa Rzeka

Naisa ukryła się daleko w trawie i kamieniach. Zakryła łapami uszy i oczy. Przez chwilę słyszała swoje szybko bijące z emocji serce. Kiedy wpadł niedźwiedź, z jej oczu spłynęła łza. Nie chciała aby jej opiekun lub ktoś inny umarł. Starała się pozostać w ciszy. Faktycznie. Ukryte w gąszczu, wysokiej trawie i kamieniach ciałko nie było wcale widoczne. Co chwila słyszała ryki drapieżnika.

Ostatnio edytowany przez Moyo (2014-10-26 17:39:23)


IMU IMU KALABADA! ~ Motto Tamuki


Poprzednia postać: Naisa, Powód śmierci: zabita przez Luos

Offline

 

#104 2014-10-26 17:41:20

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Łososiowa Rzeka

Ryk obudził Gato. Kotka podskoczyła. Gdy zobaczyła niedźwiedzia, futro stanęło jej dęba. Pazury wystawione. Kicia stała jak wryta, sparaliżowana strachem. Kolejny dreszcz przerażenia przeszedł przez nią, gdy zobaczyła małe oczy bestii skierowane w jej stronę.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#105 2014-10-26 17:45:33

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 2014-10-26
Posty: 13
Punktów :   

Re: Łososiowa Rzeka

Bestia stanęła na dwóch łapach. Gdy zobaczył kotkę, zamachnął się łapą. Chciał ją uderzyć. Pięć sekund później na grzbiecie Gato pojawiło się kilka krwawych pręg.

Offline

 

#106 2014-10-26 17:58:24

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Łososiowa Rzeka

Zawyła z bólu. Ogarnęła ją panika, od czubków uszu do końcówki ogona. Chciała uciekać, ale rany zbyt szybko ją osłabiały. Łapy odmawiały jej posłuszeństwa. Upadła przed niedźwiedziem, bez sił.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#107 2014-10-26 18:11:18

 Moyo

Początkujący

Skąd: kogo to miałoby obchodzić...
Zarejestrowany: 2014-10-20
Posty: 175
Punktów :   
Postać: Tamuka, Mituso
Gatunek: Pantera śnieżna, Pegaz

Re: Łososiowa Rzeka

Kiedy wilczyca zobaczyła krew jeszcze bardziej zakryła oczy i schowała się w kąt. Zaczęła cicho płakać, jednak to nie było słyszalne. Była na tyle daleko, że widziała tylko zarysy postaci. Chciała, aby walka się już skończyła.


IMU IMU KALABADA! ~ Motto Tamuki


Poprzednia postać: Naisa, Powód śmierci: zabita przez Luos

Offline

 

#108 2014-10-26 18:14:38

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Łososiowa Rzeka

Helios przyjął pozycję bojową. Będzie bronić przyjaciół. Rzucił się na niedźwiedzia i spróbował ugodzić go rogami w brzuch.


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#109 2014-10-26 18:17:18

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 2014-10-26
Posty: 13
Punktów :   

Re: Łososiowa Rzeka

Niedźwiedź w porę zasłonił się łapą. Rogi zadrapały jego łapę, jednak nie wbiły się w brzuch. Bestia ryknęła głośno, po czym zaszarżowała na Heliosa. Gdy biegł, nadepnął z całej siły na kotkę.

Offline

 

#110 2014-10-26 18:21:31

 Moyo

Początkujący

Skąd: kogo to miałoby obchodzić...
Zarejestrowany: 2014-10-20
Posty: 175
Punktów :   
Postać: Tamuka, Mituso
Gatunek: Pantera śnieżna, Pegaz

Re: Łososiowa Rzeka

Mała kulka nic nie słyszała i nie widziała. Miała tylko nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Wtuliła się w swoje futro.


IMU IMU KALABADA! ~ Motto Tamuki


Poprzednia postać: Naisa, Powód śmierci: zabita przez Luos

Offline

 

#111 2014-10-26 18:31:02

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Łososiowa Rzeka

Poczuła na sobie ciężką nogę niedźwiedzia. Jej spłaszczonych płuc wydobył się ostatni wydech. Kotka zamknęła oczy.
To był koniec.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#112 2014-10-26 18:35:06

Luos

Czarna Śmierć.

Zarejestrowany: 2014-10-17
Posty: 196
Punktów :   
Postać: Luos
Gatunek: wilk (?)
Autor awatara: Ja/strona z tapetami

Re: Łososiowa Rzeka

-HEJ, TY PUSZYSTA KULO TŁUSZCZU!- Ryknęła Luos. Oczy wilczycy błyszczały groźnie w ciemności. Przekaz był oczywisty- "ZABIĆ". Czarna cofnęła się o kilka kroków, chcąc dobrze widzieć przeciwnika. Czekała, aż niedźwiedź odsłoni gardziel.


Daj deli dol daj doli del
Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej

Everything that kills me makes me feel alive

"Proponuję rozszarpać go na strzępy, wypruć flaki, a futro porozrzucać po całym lesie."

Offline

 

#113 2014-10-26 18:37:02

 Moyo

Początkujący

Skąd: kogo to miałoby obchodzić...
Zarejestrowany: 2014-10-20
Posty: 175
Punktów :   
Postać: Tamuka, Mituso
Gatunek: Pantera śnieżna, Pegaz

Re: Łososiowa Rzeka

Naisa chodź na chwilę odstawiła łapki od oczu i uszu i delikatnie wychyliła głowę. Zobaczyła zakrwawioną, leżącą i już chyba umarłą kotkę. Zaczęła płakać. Walka jednak nadal trwała, zobaczyła bestię szarżującą na jej opiekuna. Schowała się ponownie, zamknęła oczy i uszy. Płakała, nie wiedziała co będzie dalej.


IMU IMU KALABADA! ~ Motto Tamuki


Poprzednia postać: Naisa, Powód śmierci: zabita przez Luos

Offline

 

#114 2014-10-26 18:46:59

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Łososiowa Rzeka

Siedział tak w trawie, póki nie zauważył niedźwiedzia. Podskoczył ze strachu i pobiegł za jakiś wielki głaz. Po chwili namysłu, magią podniósł mniejszy kamień i rzucił w niedźwiedzia. Sam siebie też podniósł magią, by go wściekły niedźwiedź nie zaatakował. Po kilkunastu sekundach wziął kolejny głaz i rzucił w niedźwiedzia.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#115 2014-10-26 18:56:48

Atlana

Nowy

38722696
Zarejestrowany: 2014-10-24
Posty: 11
Punktów :   
Gatunek: renea
Autor awatara: ja osobiście

Re: Łososiowa Rzeka

Odbiegła od zagrożenia praktycznie równocześnie z Naisą, kryjąc się w gęstej kępie traw. Siedziała skulona tuż obok wilczycy, co jakiś czas tylko podnosząc łebek, by rozeznać się w sytuacji. Nie było dobrze. Widziała, jak czarna sylwetka kotki zniknęła pod cielskiem niedźwiedzia. Nie wyłoniła się ponownie. Po grzbiecie Atlany przebiegł dreszcz. Miała wielką nadzieję, że bestia nie skieruje się w ich stronę.
Usłyszała płacz towarzyszki.
- Nie martw się... Pokonają go, zobaczysz - szepnęła, co chwila popatrując to na Naisę, to na miejsce walki.


KARTA POSTACI | GATUNEK
WIEK: 6 miesięcy
STAN: Ogólnie ma się nawet dobrze, choć jest nieco za chuda, a w czarnym futerku widnieje wyraźny nieład. Na przedniej lewej łapie jest spore zadrapanie. Oprócz jej własnego, można wyczuć zapach lasu.

Offline

 

#116 2014-10-26 18:59:10

Swahili

Administrator

Zarejestrowany: 2014-10-16
Posty: 107
Punktów :   
Postać: Bernat/Zin'dax
Gatunek: Fangtail/Ksenomorf+deinonych
Autor awatara: coloured-prisms

Re: Łososiowa Rzeka

Miał pilnować bezpieczeństwa. Chronić resztę. A co zrobił? Zapatrzył się w dal, nie dosłyszał ostrzeżenia wilczycy. Gwałtownie odwrócił się w kierunku źródła hałasu. Pióra i sierść na jego karku zjeżyły się, a sam Bernat z morderczym wzrokiem i na sztywnych łapach podszedł do niedźwiedzia, warcząc. Kątem oka zauważył martwą Gato. Momentalnie przestał warczeć, a w jego oczach pojawiło się coś, co przypominało przerażenie pomieszane z rozpaczą. To właśnie z nią najbardziej się związał, choć nie pokazywał tego po sobie. A teraz kotka nie żyła. Bernat poczuł prawdziwą wściekłość. Spojrzał wściekle na niedźwiedzia i rzucił się na niego, chcąc powalić go i zagryźć. Miał nadzieję, że jego łowieckie zdolności i, sam musiał przyznać, szczęście, pozwolą mu zabić zwierzę.



Far over the misty mountains cold,
To dungeons deep and caverns old,
We must away, ere break of day,
To find our long-forgotten gold.

The pines were roaring on the height,
The winds were moaning in the night,
The fire was red, it flaming spread,
The trees like torches blazed with light.

Bernat
Zin'dax

Offline

 

#117 2014-10-26 18:59:53

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 2014-10-26
Posty: 13
Punktów :   

Re: Łososiowa Rzeka

Niedźwiedź spojrzał w stronę Tayu. Bestia skoczyła w stronę stworka z zamiarem ugryzienia go. Na szczęście nie zdążył- stwór się uniósł. Niedźwiedź warknął głośno, po czym odwrócił się w stronę Luos. W tym momencie poczuł cielsko Bernata na karku- bestia ryknęła, wymachując łapami.

Offline

 

#118 2014-10-26 19:03:26

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Łososiowa Rzeka

Helios wpadł w furię. Rzucił się na niedźwiedzia wściekle kłapiąc szczękami. Nigorich nie miał nic do stracenia.


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#119 2014-10-26 19:07:28

Luos

Czarna Śmierć.

Zarejestrowany: 2014-10-17
Posty: 196
Punktów :   
Postać: Luos
Gatunek: wilk (?)
Autor awatara: Ja/strona z tapetami

Re: Łososiowa Rzeka

Luos czekała na odpowiedni moment. I oto jest! Bestia odsłoniła gardziel. Czarna błyskawicznie skoczyła w jego stronę z zamiarem zakończenia żywotu niedźwiedzia. Czerwonooka nieświadomie celowała w tętnicę.


Daj deli dol daj doli del
Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej

Everything that kills me makes me feel alive

"Proponuję rozszarpać go na strzępy, wypruć flaki, a futro porozrzucać po całym lesie."

Offline

 

#120 2014-10-26 19:11:56

Swahili

Administrator

Zarejestrowany: 2014-10-16
Posty: 107
Punktów :   
Postać: Bernat/Zin'dax
Gatunek: Fangtail/Ksenomorf+deinonych
Autor awatara: coloured-prisms

Re: Łososiowa Rzeka

Bernat z żądzą mordu w oczach kłapał pyskiem, usiłując zacisnąć zęby na ciele niedźwiedzia. Chciał szybko powalić zwierzę na ziemię i zabić je, lub pozwolić reszcie dokończyć dzieła. Krokodyla głowa na końcu ogona również starała się rozszarpać niedźwiedzia, zachowując się podobnie jak łeb Bernata.



Far over the misty mountains cold,
To dungeons deep and caverns old,
We must away, ere break of day,
To find our long-forgotten gold.

The pines were roaring on the height,
The winds were moaning in the night,
The fire was red, it flaming spread,
The trees like torches blazed with light.

Bernat
Zin'dax

Offline

 




AXIS MUNDI


Wild Land AAF

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.naukaidzieprecz.pun.pl www.rasengann.pun.pl www.gowasg.pun.pl www.vwteamkutno.pun.pl www.fir.pun.pl