.:Wild Paws:.

Tutaj przeżyjesz prawdziwą przygodę! Zarejestruj się już teraz!

Ogłoszenie

Administracja Pora roku Pogoda/Temperatura Nawigacja
Yithis
Zima.
Regulaminy
Swahili
Obfite opady śniegu,
Pada śnieg, czasem deszcz
Przywitaj się
Luos
dookoła jest lód.
od 3 °C do -15 °C
Karty Postaci
Samanva
Wymiana

#21 2014-10-19 11:14:13

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Mruknął tylko cicho w stronę dziwnego zwierzęcia z łbem krokodyla na ogonie. Odwrócił swój łeb ku kotce. Podniósł ją swą mocą i postawił przed sobą. Uśmiechnął się do niej przyjaźnie, bowiem wyglądała uroczo. Spojrzał na Heliosa, słysząc jego słowa.
- Jestem Tayukino.
Mruknął cicho. Jakby od niechcenia odpowiedział na pytanie istoty.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#22 2014-10-19 11:15:41

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

Ośmielona trochę kotka podeszła znów o kilka kroków. Spojrzała na twarze zebranych, łącznie z siedzącym w zaroślach wilkiem. Potem podniosła wzrok na Heliosa. W tym momencie poczuła, że się unosi. Zamknęła oczy, a gdy je otworzyła, widziała przed sobą żółty pyszczek Tay'a.
- Ja mam na imię Gato miauknęła do stworzenia.

Ostatnio edytowany przez Samanva (2014-10-19 11:18:29)


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#23 2014-10-19 11:16:10

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Helios również usiadł. Co za dziwne zwierzęta. Zwierz przechylił rogaty łeb. Położył łeb na przednich łapach i zaczął machać ogonem. Ciekawe... Bardzo ciekawe co się dzieje w lasach.


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#24 2014-10-19 11:34:34

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Liście zaszeleściły i niektóre zaczęły spadać. Kiedy tak spadały w dół, zaczęły zmieniać kolory. Kiedy opadły na ziemię, tak jakby "wrosły" w ziemię, a w tym miejscu, gdzie opadły, pojawiły się piękne kwiaty.

Przyglądał się dziwnej hybrydzie o ciele wilka, porożu jelenia i ogonie lwa. Po chwili zauważył spadające liście. Zdziwił się, gdy zobaczył, że wyrosły z nich kwiaty. Przyglądnął się dokładnie jednemu z nich. Z pomocą magii swojego rogu, zerwał kwiat, który natychmiast zmienił się w pył. Spojrzał na resztę wielobarwnych kwiatów.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#25 2014-10-19 11:37:20

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Spojrzał w górę na opadające liście. Chwycił jeden w łapę, lecz ten zamienił się w pył.
-Co to jest?-zapytał Helios oczarowany kwiatami. Ich zapach go rozpraszał. Nigorich położył się na grzbiecie upojony zapachem.


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#26 2014-10-19 11:46:10

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Zapach kwiatów był przepiękny. Sprawiał, że wszystkie istoty padały na ziemię, wdychając zapach tych roślin. Wszyscy stawali się mili, przyjaźni, nikt wtedy nie chciał walczyć, czując tą woń. Nie wyrządzał jednak większej krzywdy.

- Jakieś dziwaczne, ale wspaniałe kwiaty.
Przyglądnął się jednemu z nich. Po kilku chwilach poczuł ich przepiękny zapach i upadł na ziemię z uśmiechem. Dookoła uniósł się pył. Tayuki mruknął radośnie, wylegując się w trawie i wdychając zapach. Położył się na plecach i zaczął obserwować latający wokół pył i dmuchawce.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#27 2014-10-19 11:48:52

Swahili

Administrator

Zarejestrowany: 2014-10-16
Posty: 107
Punktów :   
Postać: Bernat/Zin'dax
Gatunek: Fangtail/Ksenomorf+deinonych
Autor awatara: coloured-prisms

Re: Szklane Jezioro

Spojrzał na liście. Co to było? Nie wiedział tego, lecz nie miał zamiaru się pytać. Wciąż nie ufał zwierzętom, choć nie był w stosunku do nich wrogo nastawiony. Raczej był niepewny. I choć zwierzęta sprawiały wrażenie przyjacielskich, Bernat wciąż nie chciał im zaufać. Taki już był i nie dało się tego zmienić. Cały czas obserwując resztę, westchnął.
-Czym są te liście? - spytał po chwili. Jednak nie chciał wyrazić w ten sposób zainteresowania zjawiskiem. Chciał po prostu, by zwierzęta nie myślały, że ma jakieś wrogie plany.



Far over the misty mountains cold,
To dungeons deep and caverns old,
We must away, ere break of day,
To find our long-forgotten gold.

The pines were roaring on the height,
The winds were moaning in the night,
The fire was red, it flaming spread,
The trees like torches blazed with light.

Bernat
Zin'dax

Offline

 

#28 2014-10-19 11:52:26

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

Machnęła głową, gdy na głowę spadł jej liść. Zapach kwiatów był mocny i nie przypominał niczego, co Gato kiedyś znała. Zaczęło kręcić się jej w głowie. Położyła się na ziemi. Czemu na innych działa to tak... rozweselająco? zapytała sama siebie. Kotkę zaczęła boleć głowa.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#29 2014-10-19 12:21:41

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Uwierz, że na mnie działa._Powiedział w myślach Helios do Gato. Ten zapach go rozbrajał, działał jak kocimiętka na kociaki. Helios westchnął i uśmiechnął się głupkowato. Zaczął tarzać się w kwiatkach.


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#30 2014-10-19 13:21:57

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

Znów usłyszała jakiś głos. Nic to jednak nie dawało. Może to dlatego, że jestem zwykłym zwierzęciem...? pomyślała Gato. Ból głowy narastał, a kotka z trudem dźwignęła się na łapy. Kołysząc się na boki podeszła do wody. Zanurzyła w niej jedną łapę, a jej ciało przeszedł chłodny dreszcz. Położyła się przy wodzie i uśmiechnęła się. Czyżby to jednak... na mnie działało? zapytała sama siebie i zaczęła tarzać się w mokrej ziemi przy brzegu.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#31 2014-10-19 13:31:03

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Helios gwałtownie się podniósł. Dlaczego to na mnie tak działa? Nigorich otrzepał się z kwiatowego pyłu. Podszedł do tafli wody i ni z tego ni z owego zanurzył w niej łeb. Odczekał kilka sekund po czym podniósł głowę. Zimna woda go orzeźwiła. Już starał się nie zwracać uwagi na ostry zapach kwiecia.
-Lepiej stąd chodźmy. Te kwiaty są złe.
Podszedł do kotki i lekko pchnął ją łapą. Może uda mu się wyciągnąć ją z otępienia. Znów ją popchnął, ale tym razem zrobił to za mocno i Gato wpadła do jeziora...

Ostatnio edytowany przez Yithis (2014-10-19 13:40:08)


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#32 2014-10-19 13:37:57

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

Kotka zaczęła miotać się w wodzie. Wyskoczyła z niej w panice, z wyciągniętymi pazurami. Z mokrym futrem, teraz przylegającym do ciała, kotka wyglądała na chude, przerażone stworzenie. Otrzepała się z wody i spojrzała ze złością na Heliosa.
- A to za co? zapytała próbując zachować spokój.

Ostatnio edytowany przez Yithis (2014-10-19 13:41:03)


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#33 2014-10-19 13:41:13

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

-Nie widzisz, że teraz już nie odczuwasz kwiatów?-Helios uśmiechnął się do mokrej kotki. Podszedł do niej i smyrnął po pyszczku ogonem. Otrzepał się, aby pozbyć się resztek pyłu z futra.

//Staraj się pisać dłuższe posty.

Ostatnio edytowany przez Yithis (2014-10-19 13:55:04)


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#34 2014-10-19 13:47:28

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Kwiaty uschły, ale zapach nadal wisiał w powietrzu. Woń stawała się coraz bardziej niebezpieczna, albowiem mogła uśpić zwierzęta nawet na kilka lat.

- Musimy stąd iść i to jak najszybciej.
Powiedział Tayuki, wstając. Rozglądnął się. Kwiatów już nie było. Otworzył szerzej oczy, żeby nie zasnąć. Poruszył ogonem, zamiatając pył na trawie, po czym się otrzepał. Mruknął cicho, po czym ruszył powoli w stronę krzaków, coraz bardziej senny.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#35 2014-10-19 13:50:36

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Helios spojrzał na zwiędłe kwiaty. Chwycił Gato w delikatnie w zęby i zaczął uciekać z tego miejsca. Biegł tak nie zwarzając na szarpiące się zwierzątko w jego pysku. W końcu zaczął zwalniać, ale nadal był czujny.

Ostatnio edytowany przez Yithis (2014-10-19 14:06:25)


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#36 2014-10-19 13:59:48

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

- Zostaw mnie, ale już! miauczała Gato.
- Sama też potrafię chodzić! dodała. Kotka rzadko wpadała w złość, ale gdy już w nią wpadła, trudno było jej się opanować. Machała łapami z wystawionymi pazurami, aż zaczepiła nimi o policzek Heliosa.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#37 2014-10-19 14:02:46

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Tayukino spojrzał za siebie. Zobaczył, że Helios niesie Gato. Magią swojego rogu otworzył pysk Heliosa, po czym wyciągnął z niego kotkę i postawił na ziemi. Mruknął cicho w stronę Nigoricha. Przeskoczył przez krzaki i zaczął iść przed siebie.


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 

#38 2014-10-19 14:10:35

 Samanva

Dziki Ogon

Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 112
Punktów :   
Postać: Samanva
Gatunek: Kot (?)
Autor awatara: Samanva (Ja)

Re: Szklane Jezioro

Popędziła za Tayukinem. Nie zauważyła śladowych ilości krwi Heliosa na swojej łapie, ani tego, że go zadrapała. Na razie liczyło się tylko uciec od tych 'liścio-kwaitów' powodujących ból głowy kotki.


"- What's your problem?
- Reality
"

Jako moderatorka władam tym kolorem w dziale "Inne".

Poprzednia postać:
Gato, kotka zabita przez niedźwiedzia przy Łososiowej Rzece.

Offline

 

#39 2014-10-19 14:22:59

 Aevara

Zaawansowany

Skąd: Czarna Pustynia
Zarejestrowany: 2014-10-18
Posty: 303
Punktów :   
Postać: Helios, Aletheia
Gatunek: Nigorich, Jednorożec
Autor awatara: Atlana
WWW

Re: Szklane Jezioro

Nie zwracał uwagi na zadrapania na pysku na razie bardzo chciał uciec od potwornych kwiatów. Więc biegł z wywieszonym jęzorem tuż za Tayukim i Gato. Jego oczy zaświeciły mocniej, a łapy miękko uderzały o podłoże. Dla większej prędkości wbijał pazury w ziemię. Nagle się zatrzymał.
Już nie czuję zapachu.-rzekł spokojnie Helios.

>>z.t --> Łososiowa rzeka<--

Ostatnio edytowany przez Vailins (2014-10-19 14:30:37)


Kiedyś byłam "Vailins"


Nemo me impune lacessit.


Helios, Aletheia, Helios voice, Aletheia voice

Offline

 

#40 2014-10-19 14:23:12

Yithis

€‚‡R▪A▪W▪R‡‚€

51864814
Skąd: Honolulu
Zarejestrowany: 2014-10-15
Posty: 109
Punktów :   
Postać: Felcor Erratum
Gatunek: Rennex
Autor awatara: Mousu/ja
WWW

Re: Szklane Jezioro

Wyszli z lasu. Znaleźli się na Rozległych Równinach, niedaleko łososiowej rzeki. Tayuki rozglądnął się. Spojrzał za siebie, do lasu. Zobaczył biegnącą za nim Gato i Heliosa. Ale gdzie była reszta...?

//zt -> Łososiowa Rzeka//


http://taleofdragons.net/images/sigs/yithis.png

Offline

 




AXIS MUNDI


Wild Land AAF

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fairytailgame.pun.pl www.wwemagnus.pun.pl www.fpmgr.pun.pl www.narutoxgra.pun.pl www.stara-gwardia.pun.pl